...rok naszego wspolnego "gadania" w klasie...co wy na to?moze bysmy sobie gdzies wszyscy razem poszli?bo na lekcjach nudy nawet nie gadamy miedzy soba,a jakbysmy poszli gdzies tylko nasza klasa to moze by sie cos zmienilo.nawet rozsadzanie nie za bardzo pomaga bo ja i felix tylko porownujemy swoje zadania na matmie...

Sliwka napisał:

...rok naszego wspolnego "gadania" w klasie...co wy na to?moze bysmy sobie gdzies wszyscy razem poszli?bo na lekcjach nudy nawet nie gadamy miedzy soba,a jakbysmy poszli gdzies tylko nasza klasa to moze by sie cos zmienilo.nawet rozsadzanie nie za bardzo pomaga bo ja i felix tylko porownujemy swoje zadania na matmie...

A Rysiol poprawia Egiczkę!
To niemoralne!
Egiczki nie wolno poprawiać!

a ja na matmie z Wiktorem bede siedziala haha.juz mu o tym powiedzialam.i sie zgodzil.ale  do gupy to dochodzimy do Tysi i Tilla.

A ja spoko, loko, na początku sobie siedzę ^^'

i zyjesz. jak czegos nie rozumiesz to mozesz sie odrazu zapytac o cio kaman a ja tak nie za bradzo bo by sie zczaila ze nic kompletnie nie robie i nie umiem...i nie jestem osamotniona.. xD