Tysia napisał:
Dzisiaj na infie Wiktor zirytował się, że dwa jego zdjęcia (z wigilii) z bananem i mandarynkami widnieją na stronie. Prosił, żeby je usunąć, bo jakiś nauczyciel może to zobaczyć xD jak by ktoś tak zaglądał...
a od kiedy on taki grzeczniuchny jest? xP nie sadziłam, że Mu to będzie przeszkadzać, ale w sumie sam prosił o zrobienie tej foty, wiec jak bardzo będzie chciał, to się usunie
Offline
ale ma problem...straszne zdjecie...poza tym nauczyciele tam nie wchodza bo nie maja czasu na takie bzdury.a jezeli z nauczycieli ktos to widzial to moja mama bo ogladala ze mna te zdjecia i tez miala z tego grzane. a pani iwona chyba by sie tym nie przejela i nawet by mu uwagi nie zwrocila.
Offline
Sliwka napisał:
ale ma problem...straszne zdjecie...poza tym nauczyciele tam nie wchodza bo nie maja czasu na takie bzdury.a jezeli z nauczycieli ktos to widzial to moja mama bo ogladala ze mna te zdjecia i tez miala z tego grzane. a pani iwona chyba by sie tym nie przejela i nawet by mu uwagi nie zwrocila.
dokładnie, mój tato też lał strasznie, bo "przez przypadek" włączyły Mu się moje zdjęcia xP także niech się nie przejmuje i nie usuwamy, bo fajene jest
Offline
ale wiesz jak ise wkurzy to sie obrazi i co wtedy?oleje sobie moj temat jezeli go kiedykolwiek przeczyta.ale przeczyta bo skoro na strone klasowa wchodzi to na forum pewnie tez
Offline
ahh tam
a zresztą nic już nie mówił na ten temat
Offline
Sliwka napisał:
no i dobrze ale ja bym tam sie go zapytala bo foch bedzie do konca zycia...
w poniedziałek? ^^
Offline
a tak wogole to on dzisiaj trafil...kompletnie nic nie umialam.on zreszta tez nie.na szczescie tillu i paulina mieli ksiazke otwarta i spisalismy od nich cos niecos.
Offline
Sliwka napisał:
a tak wogole to on dzisiaj trafil...kompletnie nic nie umialam.on zreszta tez nie.na szczescie tillu i paulina mieli ksiazke otwarta i spisalismy od nich cos niecos.
O WYYYY!!!!!!
Ja cośtam zmyślałam xD
Offline
Sliwka napisał:
a nie bylo jakies super trudne ale ja nic nie umialam.naszczescie u mnie byla praca w grupach
My z Tysią nie miałyśmy jak robić pracy w grupach, bo obie nic nie umiałyśmy i coś zmyślałyśmy.
Chociaż nie. Rzadkość dóbr była pracą grupową xD
Offline