Ostatnio zgubiłam tusz do rzęs! Czy może go ktoś nie widział? To największa tragedia mojego życia! Jeżeli ktoś wie, gdzie sie on znajduję proszę o kontakt na PW lub pod numerem podanym na kartkach rozwieszonych w całym kraju...
xD
Offline
ja tam twojego tuszu nie widziałąm, ale znalazłam fajny taki śmierdzący i wyglądający jak świnka albo krówka. ale taki fajny jest bo później pachniesz jakbyś wyszła z obory a poza tym my takie lubimy no nie? a już zwłaszcza KGB... BUZIACZKI
Offline
Sliwka napisał:
ja tam twojego tuszu nie widziałąm, ale znalazłam fajny taki śmierdzący i wyglądający jak świnka albo krówka. ale taki fajny jest bo później pachniesz jakbyś wyszła z obory a poza tym my takie lubimy no nie? a już zwłaszcza KGB... BUZIACZKI
no baa... I mamy naszego kolegę, który uwielbia takie rzeczy ;D ;D
Offline
Sliwka napisał:
jakiego kolegę?????czyżby Maciuś?czy ciota?bo ja tam się nie za bardzo orientuję...
jasne, że Maciuś
Offline
ale wiesz co może nie obrabiajmy w ten sposób komuś dupy na tym forum bo jescze będziemy miały przesrane za takie coś od Maćka, a ja już mam dość kłótni w swoim życiu zwłaszcza z ludźmi na których jestem zdana na codzień...ale o tym wszyscy wiedzą...[hide][/hide]
oczywiście chodzi o moich rodziców i dziadków oraz moje fajki,alkohol,tabletki,sznyty oraz inną szkołę do której pewnie bym poszłą gdyby mi się nie zaczęło układać w domu...
Ostatnio edytowany przez Sliwka (2006-06-07 15:13:50)
Offline
Sliwka napisał:
ale wiesz co może nie obrabiajmy w ten sposób komuś dupy na tym forum bo jescze będziemy miały przesrane za takie coś od Maćka, a ja już mam dość kłótni w swoim życiu zwłaszcza z ludźmi na których jestem zdana na codzień...ale o tym wszyscy wiedzą...[hide][/hide]
oczywiście chodzi o moich rodziców i dziadków oraz moje fajki,alkohol,tabletki,sznyty oraz inną szkołę do której pewnie bym poszłą gdyby mi się nie zaczęło układać w domu...
hehe ;]
ale mi nie chodzi o obrabianie dupy, tylko tak mi się kojarzy z naszymi świrusami na niemieckim <Egi & I>
Offline
aha.ja tam z wami nie gadam na niemieckim bo mam ważniejsze zdeczka sprawy...a już napewno nie wiem nic o waszych świrowaniach bo ja was nie słyszę.
Offline
hahaaa ;D ale jakoś teraz taki nudnawy początek roq mamy. trza coś zbroić, nudy do śmietnika, trzeba korzystać z życia ;D
Offline
milo by bylo gdyby nasi koledzy z klasy okazali odrobine sympatii wobec nas i poswirowali z nami bo smiesznie by bylo.tylko szkoda ze oni nie rozumieja zartow egi i patrza sie jak na lekka wariatke.bo chyba tylko my rozumiemy ja i jej poczucie humoru z calej klasy.no moze jeszcze kamila i wallery.a tak to nikt wiecej.poza tym mogliby czasami z nami pogadac na korytarzu a nie siedziec pod klasa i nic nie robic...
dobra juz kończe, zdeczka sie rozpisalam ale gdzies trzeba bylo sie wypowiedziec na ten temat
bussis bussis bussis bussis
Offline
Tysia napisał:
Tak, bo Marta i ja to takie sztywniaki, że się razem z wami nie śmiejemy, no ale dobra...
no włacha. ale chyba źle Śliwę zrozumiałyśmy, bo Ona napisała "bo chyba tylko my rozumiemy ja i jej poczucie humoru z calej klasy" czyli, że My <Ty, Śliwa i ja> może zrozumiesz xP
Offline
Tysia napisał:
No dobra, powiedzwy, że tak miało być. Ale następnym razem pisz konkretniej, bo się obrażę xD
jeszcze żeby było o co a właśnie o to chodziło Śliwie, mogę się założyć i Ty się nie znasz
Offline